Samatha
jest ambitną, młodą kobietą, która od zawsze wiedziała, że poświęci się
prowadzeniu rodzinnej fabryki czekolady. Ta fabryka, to całe jej życie,
której poświęca się bezgranicznie, nawet wtedy gdy chyli się ona ku
upadkowi.
Samatha
musi spłacić gigantyczny dług zaciągnięty przez jej ojczyma, który
niestety zmarł i zostawił ją, jej siostry i matkę bez żadnego
zabezpieczenia finansowego.
Jeśli
kredyt nie zostanie spłacony, bank przejmie ich fabrykę. Jednak Samatha
przysięga, że nie dopuści do tego. Razem z mamą i siostrami wpada na
pomysł zorganizowania w miasteczku walentynkowego festiwalu czekolady.
Wszyscy
mieszkańcy angażują się do pracy, aby mimo małej ilości czasu dopiąć
wszystko na ostatni guzik, nie obędzie się oczywiście bez przeszkód,
które wyprowadzą Samanthę z równowagi.
Książka
ta ukazuje nam silne kobiety, które pomimo przeciwności losu potrafią
zawalczyć o to co należy do nich, a z pozoru osoby, które uważamy za
naszych przeciwników nieoczekiwanie mogą okazać się naszymi
sprzymierzeńcami.
Podczas
czytania tej książki nie zapomnijcie o tabliczce czekolady bo jestem
przekonana, że podczas jej czytania wasz apetyt na nią sięgnie zenitu :)
Wydawca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
~ Dziękuję za każdy komentarz ~