Zmęczona miejską gonitwą
Agatha Raisin zamyka dochodową
firmę w Londynie i przechodzi na wcześniejszą
emeryturę, żeby zasmakować spokojnego
życia w cichej wiosce Carsely.
Znudzona, samotna, przyzwyczajona do sukcesów
i uznania, przystępuje do miejscowego konkursu na
najlepszy wypiek. Przynosi nań nadziewane ciasto
francuskie zakupione po kryjomu w znakomitej
londyńskiej piekarni. Jednak ten sposób
na awans społeczny zawodzi.
Nie dość, że sędzia odrzuca jej
kandydaturę, to jeszcze pada martwy
po skosztowaniu smakołyku.
MOJA OPINIA:
Zacznę od tego, że uwielbiam powieści kryminalne, ten dreszczyk emocji oraz odgadywanie kto popełnił zbrodnię.
Gdy tylko w kioskach pojawił się cykl książek opowiadających o losach Agathy Raisin od razu zapragnęłam zacząć kolekcjonować wszystkie tomy.
Agatha Raisin to na prawdę urocza starsza Pani w sile wieku, lubiąca rozwiązywać wszelakie zbrodnie jeszcze przed policją. Potrafi wywinąć się z niemalże każdej sytuacji, nawet tej na pozór wyglądającej bez wyjścia.
I tak było w tym przypadku, Agatha udowodniła, że to nie Ona umieściła truciznę w placku, jednak ktoś inny.
I na szczęście wyszła cało z tej opresji, jednak to dopiero początek jej przygód.
Przygotujcie się na więcej, bo tomów mamy aż 11.
MOJA OCENA: 10/10
Wydawca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
~ Dziękuję za każdy komentarz ~